W służbie ludziom

Ten dzień pozostanie w pamięci spółdzielców WSM na długo. 2 lipca, w Międzynarodowy Dzień Spółdzielczości, mieszkańcy wspólnie świętowali 100-lecie powstania Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Obchody rozpoczęły się o godzinie 11:00 Mszą, w intencji założycieli i członków WSM, w kościele pod wezwaniem św. Stanisława Kostki. Ważnym punktem było poświęcenie nowego biało-niebieskiego sztandaru WSM (pierwszy znajduje się w Izbie Pamięci w Społecznym Domu Kultury) przez ks. kanonika dra Marcina Brzezińskiego, proboszcza parafii. Choć wiele osób słusznie zwracało przed jubileuszem uwagę, że WSM ma świeckie tradycje, a według lokalnej legendy kościół został wybudowany specjalnie tyłem do socjalistycznego osiedla WSM, obchody pokazały, że wcale nie o zmianę światopoglądu czy o tworzenie podziałów chodziło – w trakcie późniejszych uroczystości wśród gości widzieliśmy polityków różnych partii – lewicową Hannę Gill-Piątek (dziś Polska 2050), Michała Szczerbę z Platformy Obywatelskiej i Pawła Lisieckiego z Prawa i Sprawiedliwości. WSM łączy ludzi wielu poglądów.

Po mszy, o godzinie 13:00, zaczęła się część oficjalna w Teatrze Komedia, w wsm-owskim budynku Społecznego Domu Kultury. Teatr od 50 lat jest nieodłączną częścią Żoliborza, a także samej WSM. Ze sceny gości powitali konferansjerzy Jolanta Mrotek-GrudzińskaJarosław Gmitrzuk. Dołączył do nich poczet z nowym sztandarem WSM. Wysłuchaliśmy hymnu Polski i hymnu „Szklarniaków” – oficjalnej pieśni WSM. To w zasadzie hymn Stowarzyszenia „Szklane Domy”, ważnej organizacji przedwojennej Spółdzielni. Nuty do pieśni zaginęły, dlatego specjalnie na jubileusz została napisana nowa muzyka do dziewięćdziesięcioletniego utworu.

Słowa Ku słońcu wzwyż się piętrzą/„Szklane domy” wyśnionym snem!/Dziś walkę z bezdomności klęską/Lud Warszawy toczy zwycięsko/Niech żyje WSM!/Niech żyje WSM! usłyszeliśmy dzięki chórowi „Kameleon” z dzielnicy Mokotów (dyrygowała Katarzyna Boniecka, muzyka Szymon Bogobowicz).

Po hymnie prezes Barbara Różewska oficjalnie otworzyła obchody 100-lecia. – W naszych zasobach mieszka ponad 100 tysięcy mieszkańców. Spółdzielczość to służba ludziom. WSM powstała po to, by nie było bezdomności – przypomniała prezes. Później na scenie zapanował polonez. Wszystko za sprawą grupy Chorea Antiqua – Zespołu Tańca Historycznego, założonego w 1988 roku na Wawrzyszewie przez Marię Czerwińską. Tancerze, ubrani w szlacheckie stroje z okresu baroku, pokazali nam poloneza „Tollere liberum”. W trakcie prezentacji śpiewał Leonid Wołodko.

Specjalnie na 100-lecie film o współczesnej historii WSM przygotowała TV Górczewska.

Na nagraniu zobaczyliśmy wielu spółdzielczych działaczy– między innymi byłą już przewodniczącą Rady Nadzorczej Zofię Paderewską, czy Annę Gruszczyńską, kustosz Muzeum Izby Pamięci Marii Kownackiej. Marta Ostrowska, mieszkająca od 10 lat na Żoliborzu III, mówiła o ideach łączących spółdzielców. Adam Kalinowski, dyrektor Osiedla Zatrasie podkreślił: Patrzymy w przeszłość, ale ważna jest też przyszłość. Z kolei członkini RN Barbara Bielicka-Malinowska życzyła wszystkim powrotu do korzeni, do haseł, które głosili założyciele Spółdzielni.

Jubileusz to także czas na podziękowania i odznaczenia. A było kogo nagradzać. Wiele osób, z racji na okres urlopowy, nie dotarło na obchody, wymieńmy zatem tych, którzy odebrali osobiście odznaczenie. Statuetkę Zasłużonego dla Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej otrzymali między innymi: przedstawiciele partnerów strategicznych WSM, dzięki którym udało się zorganizować obchody – firma Dom Development, PGNIG, PKO Bank Polski, PZU, Adam Łosiak z Towarzystwa Ubezpieczeń UNIQA (jak się dowiedzieliśmy, WSM jest udziałowcem towarzystwa), Paweł OrlowVeolii, Wesley Brokers, ksiądz Marcin Brzeziński, dr Krystyna Krzekotowska – Kierownik Studiów Podyplomowych Zarządzania, Pośrednictwa i Wyceny Nieruchomości na Uczelni Łazarskiego, Jan Sułowski z Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych, Janusz Szmigiera – prezes SM Koło, Edward Młynarczyk – prezes WSBM Chomiczówka, była przewodnicząca RN Zofia Paderewska, Anna Gruszczyńska z Muzeum Kownackiej, redaktor naczelna „Życia WSM” Danuta Wernic, Janina Rubin – redaktor portalu Administrator24.info, Janusz Fogler ze Stowarzyszenia Autorów ZAIKS. Statuetki zostaną także przesłane do Honorowych Patronów Wydarzenia: Arcybiskupa Metropolity Warszawskiego Kardynała Kazimierza Nycza i Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy Rafała Trzaskowskiego. – Jesteśmy w szczególnym momencie, gdy ceniona na świecie spółdzielczość przeżywa w Polsce kryzys. Ustawodawca nie ułatwia nam zadania, mnożąc przepisy. W tych trudnych warunkach WSM ma tak wspaniałe osiągnięcia – podkreśliła Krystyna Krzekotowska, dziękując w imieniu odznaczonych za to szczególne wyróżnienie.

Także i prezes Barbara Różewska została nagrodzona. Towarzystwo Przyjaciół Dzieci nadało jej Złotą Odznakę Przyjaciela Dziecka. W imieniu TPD nagrodę wręczyła prezes żoliborskiego oddziału Małgorzata Pawełczyk.

Przyszedł czas na część artystyczną w wykonaniu aktorów Teatru Komedia. Artyści przenieśli nas w świat muzyki lat 60. i 80. To była znakomita składanka hitów tamtych lat: czasem sam refren, czasem dłuższy fragment, który wielu osobom przywoływał wspomnienia. „Znamy się tylko z widzenia”, „Pod papugami”, „Szybki Bill”, „Sen o dolinie” czy „Kolorowe jarmarki” to tylko część ze świetnie wykonanych utworów. Niektórzy śpiewali razem z artystami (okazało się, że przewodniczący Rady Nadzorczej Jarosław Cetens znał praktycznie wszystkie słowa), momentami widownia w pierwszych rzędach falowała i rytmicznie klaskała. To był bardzo udany przegląd po najlepszych latach polskiej muzyki. Na koniec a capella artyści zaśpiewali z publicznością „Przeżyj to sam” zespołu Lombard.

Do zgromadzonych dołączył dr Jerzy Jankowski, przewodniczący Zgromadzenia Ogólnego Krajowej Rady Spółdzielczości oraz prezes Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych RP. Związek Rewizyjny nadał naszej Spółdzielni nagrodę im. Ryszarda Jaszczyka (wieloletniego prezesa Związku). Złotą Odznakę „Spółdzielczość Polska” otrzymali: Zofia Paderewska, Kazimiera Szerszeniewska (prezes WSM w latach 1990-2010). Dr Jankowski wręczył też odznakę Zasłużonego Działacza Ruchu Spółdzielczego Andrzejowi KurkowiAnnie Gruszczyńskiej. – Osiągnięcia WSM to zrealizowanie marzenia Stanisława Wyspiańskiego „żeby nam się chciało chcieć”. Spółdzielnia ma już 100 lat, żadna koalicja rządowa tyle nie przetrwała. Niech Spółdzielnia działa do końca świata i jeden dzień dłużej, czy to się podoba rządzącym, czy nie – życzył dr Jankowski. Prezes Różewska przekazała przewodniczącemu statuetkę Zasłużonego dla WSM. WSM nadała także tytuł Honorowego Zasłużonego dla WSM Mieczysławowi Grodzkiemu, prezesowi Krajowej Rady Spółdzielczej.

Po części oficjalnej nastąpiła przerwa na poczęstunek. W sali Społecznego Domu Kultury, w której niedawno odbyło się Walne Zgromadzenie, można było spotkać mieszkańców, działaczy, dawnych prezesów (pojawili się Maciej Stasiełowicz – prezes WSM w latach 2012-2018, a także Adam Walczak – były wiceprezes WSM ds. inwestycji i remontów).

O 16:30 uczestnicy przenieśli się na plac przed SDK, gdzie przygotowano bogaty program artystyczny (jak się potem okazało koncerty trwały do 22:00). Za sceną na najmłodszych czekał dmuchany rekin-zjeżdżalnia. Przy stoisku PKO Banku Polskiego dzieci mogły pokazać swój artystyczny talent (szybko pojawiły się rysunki z motywem Plastusia). Swoje punkty miały też firmy PGNiG oraz Dom Development, która razem z WSM buduje obecnie Osiedle Ceramiczna. Tuż obok można było zobaczyć namalowane niedawno na kominach wentylacyjnych Teatru Komedia i SDK murale powstańcze.

Konferansjerzy tym razem ubrali się w stroje z lat 20. Jolanta Mrotek-Grudzińska wcieliła się w rolę Hanki Ordonówny i zaśpiewała „Miłość ci wszystko wybaczy” (później prowadzący zmieniali strój jeszcze dwa razy: zobaczyliśmy milicjanta i pielęgniarkę, a potem górali; każda zmiana stroju to także zmiana muzyki, nastroju i sposobu prowadzenia imprezy).

Prezes Barbara Różewska podziękowała kolejnym przyjaciołom Spółdzielni za pomoc i wsparcie dla mieszkańców WSM. Uczestnicy wnieśli toast za przyszłość i za to „by nam się chciało chcieć”. Odśpiewano wspólnie „100 lat” (prowadząca dodała: „następne 100 lat”). Ponownie zobaczyliśmy zespół Chorea Antiqua, który pokazał kolejne tańce dworskie – w rytm poloneza d-dur Macieja Radziwiłła.

Wśród gości pojawiła się Elżbieta Lanc z Zarządu Województwa Mazowieckiego, która również złożyła życzenia z okazji jubileuszu WSM, wręczyła prezes medal dla Spółdzielni Pro Mazovia za wybitne zasługi na rzecz województwa.

To wcale nie był koniec podziękowań i odznaczeń. Okolicznościowe wyróżnienia otrzymało 100 osób zaangażowanych w rozwój lokalnej spółdzielczości.

Rozpoczęły się koncerty. Sceną zawładnęła 9-osobowa grupa „Bielańskie głosy”, która zaśpiewała m.in. „Jarzębinę czerwoną”. Do artystów dołączył w pewnym momencie uczestnik powstania warszawskiego Wiesław „Krecik” Zienkiewicz (znany mieszkańcom z wielu wydarzeń spółdzielczych). Publiczności udzieliła się atmosfera – wiele osób zaczęło tańczyć, niektórzy na scenie.

Później zaśpiewały panie Anna Federczyk (wykonała „Modlitwę” Bułata Okudżawy i „Jak przeżyć” Krzysztofa Krawczyka), Anna Wiśniewska („Niech żyje bal” Maryli Rodowicz), laureatka „The Voice Senior” Hanna Michalik („Piosenka o mojej Warszawie”).

Na scenę weszła grupa kilkunastu panów – to chór Harfa im. Wacława Lachmana, często koncertujący na wydarzeniach WSM. Jego menadżer Paweł Bekanowski jest mieszkańcem jednego z naszych Osiedli. Chór powstał w 1906 roku, ma bogatą tradycję, potwierdzoną licznymi nagrodami. Usłyszeliśmy pieśni patriotyczne, ale też i piosenki o Warszawie.

Ostatnim punktem programu był koncert Grzegorza Wilka, piosenkarza znanego m.in. z programu „Jaka to melodia”. To już pewna wsm-owska tradycja: Wilk śpiewał na 90-leciu, 95-leciu, a zatem musiał też trafić na okrągły jubileusz Spółdzielni.

I tak zakończył się ten niezwykle barwny, momentami nostalgiczny dzień. Przypomnieliśmy 100-letnią historię WSM, idee spółdzielczości, zobaczyliśmy, jak wspaniale mogą one łączyć, mimo trudności i różnicy zdań. I oby tak było przez kolejne 100 lat.

Redakcja

Artykuł ukazał się w numerze 4/2022 „Życia WSM”.

 

Skip to content